Komentarze: 1
Ogólne to jest mi bardzo nudno, chyba zabiorę się za czytanie.
Brzuch mnie boli, i mnie mdli. W ciąży nie jestem- jakby co. Nie mogłam dzisiaj usnąć. A potem snił mi się W.
Dzisiaj musze jechać na przygotowanie do bierzmowania. nie chce mi sie. Spotkam moich przyjaciół i W. Swoją drogą jak sie rozstawalismy to chciał abysmy BYLI PRZYJACIÓŁMI. Ja, wiem tak sie mówi ale to bez sensu, zupełnie bez pokrycia. absurd! nie wieze w cos takiego. poprostu. W sumie to między nami jest OK, ja jestem złosliwa, docinam mu, ale i tak go lubię a z biegiem czasu cała uraza do niego odeszła. . . kwestia czasu...więc jeżeli kwestia czasu to dlaczego nie mogę zapmnieć o K.?! dostałam: wrzesień, październik, listopad, grudzień, pół stycznia...kiedy miał złamaną nogę. Nie widziałam go na codzień, tylko raz na jakis czas podczas odwiedzin...i masa smsów, pytań, łez, radosci... . ... dlaczego nie mogę?..dlaczego nie mogę zapomnieć za to wszytsko co mi zorbił?! dlaczego nie mogę zapomnieć wspomniań? .no dlaczego?