Archiwum 13 grudnia 2002


gru 13 2002 kiecka i zemsta i wigilia
Komentarze: 2

zaraz idę na kurs. :-))))) Dzisiaj wszystkie 3 klasy były na Zemscie. NUDAAA. chyba obrady sejmu są ciekawsze. serio. Panie Wajda, cos panu nie wyszło. Muzyka denna, nie dosc że z Pana Tadeusza to ciągle te same fragmenty. Dostje pan odemnie ZŁOTĄ MALINE!!  przykro mi , nie podobało mi sie.

Później poszłam z Frufelkiem i Hanią na sklepy. Wypatrzyłam sobie sukienke. SLICZNA, zakochłam się  w niej- sukience. Jest boska, czarna ( chyba troche z bordowym pod koronką)koronkowa, ze srednim dekoldem,wogóle szyta jak na mnie, obcisła- może nawet za bardzo bo jak przytyje i pójdzie mi w bioderko?!.hmm.....extra w niej wyglądam!!! do tego glaniory i ,,skarpeki- zakolanniki, podkolanka'' czarne....akurat na sylwestra:)))))))))))))))))))))))))cena przystępna 89,90zeta. Babcia powiedzia że mi fundnie:) więc, jak wróce w niedziale to w poniedziałek jade po kiecke:))ale sie ciesze:) 

 

kończe bo zaraz wychidze:)buziak!

monisiaaaa : :