Archiwum październik 2002, strona 1


paź 21 2002 uff..OLIMPIADA!!!
Komentarze: 3

I po wszystkim. Moge spokojnie rzucic w kąt atlas i wszystkie notatki któych jest masa. Olimpiada za mną- no pierwszy etam. Bardzo bym chciała przejsć dalej ale to chyba oczywiste- każdy chce.

W. nadal sie nie odzywa. O 16 idziemy do Weszki. Może bedzie hetrbatka:)))

A teraz slkejam Gimbecyla dla K.  ....

 

monisiaaaa : :
paź 20 2002 zimny nos i smile!
Komentarze: 5

Jutro olimpiada. Ucze się.  Mam  zimny nos. A tak wogóle to dzwoniłam do Leszczyka i sie zapytałam czy gadała z Gregiem i wogóle(miał wczoraj isc do K.), czy jest ok. Odpowiedziała że TAK!!! Tak sie ciesze, bo przeciez chodzi o moje sprawy:))))))) zresztą........chyba dobrze zrobiłam:))))  qurde:))) ale sie ciesze;-p

Aha, chcę przytyc masowo ale nie wagowo. Bo ja bardzo lubię te moje 45 kg:)))    

monisiaaaa : :
paź 19 2002 Mysli kosmate i GROCHOLA
Komentarze: 1

Niedawno podczas pluskana sie w wodzie czytałam książke. Serce na temblaku- Grocholi. Bardzo lubię jej książki, to jedna z moich ulubionych polskich pisarek. Jakos tak odruchowo zaczełam czytac okładkę, oto co było na niej napisane:

 

Wielka miłosć skutecznie rywalizuje ze zdrowym

 rozsądkiem, ale nigdzie nie jest powiedziane,

że musimy być doskonałymi partnerkami,

które nie popełniają żadnych głupot.

                                    Katarzyna Grochola

 

 

Ech.....no włsnie:)

A tak wogóle to St. dała mi zdjęcia. Jedno jak całą paczką siedziny roznegliżowani na pomoscie a 2 pozostałe to te jak wracamy z obozu...jak siedzę z K. jak trzymam nogi na jego nogach, jak mnie przytula i ma taką słodką minę, a swiatło zrobiło mi aureolę nad głową- ta moja wieczna bujna fryzurka;-)

WSZO! Su. sie dosiwedziała! TY WIESZ CO SIE DOWIEDZIAŁA!!!!  ;-P 

Ide patrzec na zdjęcia......

monisiaaaa : :
paź 18 2002 CHCE PRZYTYĆ! !!
Komentarze: 6

DZISIAJ JEST DISCO. I CO Z TEGO?! NIE POSZŁAM. MIAŁAM OCHOTE:(....ALE CO TAM. SZKODA MI TYLKO TEGO ŻE NIE ZATAŃCZE Z SZULCZYKIEM ECH... WOGÓLE MAM OCHTE POTAŃCZYĆ, POSKAKAĆ WYSZLEĆ SIĘ DO WOLI. ...ZARAZ SAMA SOBIE POTAŃCZE. NO CO?! JESTEM SAMOWYSTARCZALNA ;-P

DOSTAJE SMSY OD NIEWŁASCIWYCH OSÓB. JA CZEKAM NA TEGO JEDNEGO, OD TEJ OSOBY...

CZWARTEK JUSH NIE DŁUGO. I W CO JA SIE UBIORE?! ;-)

WYMIENIŁAM WODE HAMLETOWI, KUPIŁAM TAKIE 2 PLASTKIOWE KOLOROWE MUSZELKI I SUSZONE ROBALE. AŻ MIŁO PAPTRZEĆ NA KULE:))) JAKI ON JEST ŻARŁOCZNY.

 

CHCĘ PRZYTYĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I TO OD ZARAZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!                           

monisiaaaa : :
paź 17 2002 ''pocałunek''i rozczarownie
Komentarze: 2

No więc, miesiąc temu miłam taką sytuację że W. pocałował mnie w policzek o co zresztą dostałam oper od K. a dzisiaj rano W. wchodząc do szatni zatrzymał się pocałował Kasię, Leszcza i chciał mnie a ja się wyrostowalam i powiedziałm <> nie spojrząłam mu w oczy, nie potrafiłam. W każdym razie powiedział << No, wiesz?!>> czy cos takiego zaczoł spiewac ,,Mydełko Fa'' i odszedł. Nie chciałam popełnić dwa razy tego samego błędu który tak sobie wypominałam. Obraził się, nie odzywa sie do mnie. Qurde!!!!! 

Nasz ksiądz ma 28 lat:))) ........

 Kolejna noc zarwana smsowaniem z ...K.   I dziemy do niego za tydzień. I uswiadomiłam sobie że to bedą moje urodziny!! 24 PAŹDZIERNIKA!!!!!!!!! ale kto o tym pamięta!  

monisiaaaa : :