paź 17 2002

''pocałunek''i rozczarownie


Komentarze: 2

No więc, miesiąc temu miłam taką sytuację że W. pocałował mnie w policzek o co zresztą dostałam oper od K. a dzisiaj rano W. wchodząc do szatni zatrzymał się pocałował Kasię, Leszcza i chciał mnie a ja się wyrostowalam i powiedziałm <> nie spojrząłam mu w oczy, nie potrafiłam. W każdym razie powiedział << No, wiesz?!>> czy cos takiego zaczoł spiewac ,,Mydełko Fa'' i odszedł. Nie chciałam popełnić dwa razy tego samego błędu który tak sobie wypominałam. Obraził się, nie odzywa sie do mnie. Qurde!!!!! 

Nasz ksiądz ma 28 lat:))) ........

 Kolejna noc zarwana smsowaniem z ...K.   I dziemy do niego za tydzień. I uswiadomiłam sobie że to bedą moje urodziny!! 24 PAŹDZIERNIKA!!!!!!!!! ale kto o tym pamięta!  

monisiaaaa : :
Edyta
24 października 2002, 17:55
ja pamietam
girl666
17 października 2002, 20:46
a wiec, chyba doszlam do upragnionego celu... gadamy i... jest OK! ;) jak z Toba?

Dodaj komentarz