Najnowsze wpisy, strona 4


lip 10 2003 feromony
Komentarze: 3

przyszedł wczoraj...wczesniej w końcu zadzwonił... rzuciłam mu się w ramiona... tak, wiem to były tylko 3 dni... a jednak.

duzo by pisać... leżelismy i ogląfdalismy u mnie Shreka gdy przyszedł smsik od EMI! która to kazał dać mi sobie z n9im spokój, oczywiscie on to przeczytał bo jakby moglo być inaczej ...było mu przykro ale wytłumaczyłam, bo przeiceż ona widziała w jakim stanie byłam przedwczoraj...zrozumiał.

Wogóle nie wiem jakim prawem ale zajżał ( bo znalazł) do mojego pamietnika i pierwsze co zobaczył to było moje zdjęcie z K. tak, to jak jestesmy bardzoooo do siebie przytuleni gdy wracamy z obozu. rozmawialismy troche o tym, o przeszłosći. Nic nie przeczytał.

Jutro mamy rocznice. 2 miesiące:) wiem że mało ale zawsze cos, zwazywszy na fakt że mój ostatni związek trwał równo 2 miesiące... i nie było tak różowo.

A dzisiaj byłam z Anką na starówce, dała mi siąże i olejki z opisem jak zrobić idealny feromon:) w sumie to i tak bez tego Krzysiek klei sie niemiłosiernie ale ja lubie takie eksperymenty;) zobaczymy co z tego wyjdzie:)

 

monisiaaaa : :
lip 09 2003 ciepły bub w zamian
Komentarze: 1

nadal nic... moze powinnam zadzwonić do niego? to on sie powinien odezwac...

wysłałam mu rano smsa...zobaczymy.

na poprawde humoru jem ciepły bub... moze skocze dzis z Anką na starówke, zrobic sobie tatuaz... moze

a moze on sie odezwie, moze przyjedzie, moze mnie przytuli, moze sie wytłumaczy...tak bardzo tesknie nawet za jego glosem..

monisiaaaa : :
lip 07 2003 już nie będę...
Komentarze: 2

boje sie. O niego i o nas...

jutro mnie nie ma, kolejny pusty, stracony dzień... a już 30 wyjeżdzam i 22 dni w abstynencji...

tęsknie za nim

juz nie bede krzyczała

już nie będę zimna księzniczką...

już nie będę...

tylko się odezwij

nie chce Cie stracić

nie chcę...

monisiaaaa : :
lip 07 2003 bez zmian
Komentarze: 0

nie odezwał się......no tak, najłatiwj jest wyłączyć telefon. W kazdym razie 2 smsy ode mnie dotarły...

boje się, że to jest początek końca...

napisałam do Michała( D) że wszystko ok...

 

monisiaaaa : :
lip 07 2003 nasz slub...
Komentarze: 3

heh...BZ. Bez Zmian, co do Krzyska.

Wczoraj mój pies ugryzł mnie w tył głowy( wiem, - jak to jest możliwe?! a jednak jest!) krew sie lała, słabo mi było, mam strupa ale bałąm się jechać do szpitala i zszywać.

Wykompałam się i w0le czuje się jak nowo narodzona. Dzisiaj jakis taki dziwny dzień. Zważywszy na fakt że jest godz. 12:30 a ja jem dopiero sniadanie to muszę przyznać, że całkiem dobrze się prowadzę;)

Snił mi się dzisiaj mój slub i wszystki przygotowania:) z kim slub? Z Krzyskiem, tylko on był jakis taki mało Krzyskowy... wszyscy ludzie( jego rodzina) byli tacy mili, tak bardzo mnie lubili...nie chciałam przestawać snić. A gdy się obudziłam od razu sięgnełam do sennika i oto co przeczytałam:

" Połączenie przeciwstawnych elementów, opozycyjnych aspektów osobowosci, sprzecznych pragnień. Element jungowskiego procesu indywiduacji. Kompromis pomiedzy uczuciami i rozumem. Harmonijne zjednoczenie dwóch jakosciowo różnych czesci (...) "

heh... zobaczymy.

 

Mam czerwone kropki na rękach!!!!!!

 

monisiaaaa : :