Archiwum 06 lipca 2003


lip 06 2003 kupiłam słońce i księżyc;)
Komentarze: 3

napisał do mnie Michał D.   :) chciał pomóc:)

Krzysiek sie nie odzywa...

a mi już lepiej. Przeszło. Nie zrobiłam TEGO. Akurat jak wyszłąm z netu przyszli do mojego pokoju rodzice w jakichs dziwnie dobrych humorach, tata poscielił mi nawet łóżko- dziwne;)  potem zamówiłam sobie pizze na kolacje i tak się relaksowałam;) napisałAm do Michała (D), Emi zadzwoniła na pocieszenie i jakos mineło...

Byłam dzisiaj z mamą na zakupach. Zmokłysmy ale kupiłam sobie gipsowe złote słońce i książyc:)  chciałabym móc kupić je naprawde i mieć zawsze na wyciągnięcie ręki. Słóńce, radosc, miłosc... i księżyc z marzeniami.

A teraz mam na biórku 3 stokrotki, więc jak może mi być zle? :)

monisiaaaa : :