lis 17 2003

ostre pomarańcze


Komentarze: 5

Cos ruszylo z Cyprianem ale nie wiem jak to rozumiec, dziewczyny mówia ze jest dobrze, ze widac to po nim. A ja mam nadzieje ze one sie nie myla:)

W szkole, mister B. od francuskiego uczepil sie teraz mnie dostalam druga 1, tym razem za czytanie. Tak z marszu. :( zrzuce go ze schodów!

Jutro klasówka z biologii, po jutrze z polskiego a mi sie za chiny uczyc nie chce! Racze sie  swieczkami o zapachu ostrych pomarańczy:) i juz czuje swieta:)

monisiaaaa : :
autorka
26 listopada 2003, 15:27
nie, osoba o nicku Twój Cyprian nie jest TYM Cyprianem o którym ja pisze. masz racje Eda- to głupie sie podszywac ale ktos juz tak widocznie musi...
edytka
23 listopada 2003, 13:28
zastanawiam się czy osoba o nicku Twoj Cyprian jest naprawde Twoim Cyprianem... zdaje mi się że nie... to głupie podszywać się pod kogoś!!!
Twoj Cyprian
22 listopada 2003, 21:56
Jak milo wiedziec... ;) I w ogole fajnie, ze mnie tak uwielbiassz. Wybacz, ale ja Ciebie nie za bardzo. I ciekawy jestem z czego Ty wnioskujesz, ze cos ruszylo?! Ach, i co tak po mnie widac??? (jako jedna z siedmiu najlepszych osob w klasie powinnas wiedziec, ze Chiny pisze sie z duzej litery) :) Czekam ze zniecierpliwieniem na odpowiedz.
guardian_angel
21 listopada 2003, 23:23
zrzuc go!!! :D ja mam podobny problem z niemieckim.. i mnie czeka podobne wyjscie ;) pozdrawiam :)
edytka
20 listopada 2003, 09:00
hmm... jak tak piszesz o tych świętach to już doczekać się nie można =) a ja tak bardzo chcialabym do wawy pojechać =( pozdrowionka =) i weź się za ten francuski!! :P

Dodaj komentarz