paź 02 2002

,,WYPASIONA''


Komentarze: 3

W. powiedział że jestem ,,wypasiona'' co w jego słowniku oznacza FAJNA. Ja chciałam tylko pomóc heh...

Co jeszcze- nie chciałam zaspiewać mu piosenki  i nasza rozmowa wyglądała m.w. tak:

W: Bo nie bede cie ubił jak nie zaspiewasz!

Ja: Co za różnica, i tak mnie nie lubisz!

W(oczy jakby chciał powiedzieć,, Jak tak możesz!'', wziąłplecak, popatrzył na mnie): No wiecie, chamstwo DROBNOMIESZCZAŃSKIE!

wziął plecak, obrócił się na pięcie i odszedł. A ja zaczełam się smiać na cały korytarz z Leszczykiem. Obrócił się ze 2 razy i tesh się troche smiał.

Chamstwo drobnomieszczańskie- ja mu pokarze dopiero chamstwo drobnomieszczańskie jak bedzie chciał tekst, kasete, mp3! Ja mu pokarze! <-- zresztą to za nim krzyknełam i chyba usłyszał....uch!

Jaki jest, taki jest ale ładnie pachnie ;-p  te mojej zmysły ;-)

Aha, dla niewtajemniczonych podam że W. to jeden z moich byłych facetów. Ostatni był K. BYŁ. podkreslam BYŁ i jush nie jest. Przed K. był W. Rozstalismy się przed obozem, a od obozu byłam z K. A zresztą...co was to obchodzi. nikogo to nie obchodzi, tak jak i ja nikogo nie obchodzę. Nigdy nikogo nie obchodziła, zostałam wykorzystana i tyle zabawy...

Emi mi sie zakochała! A mi to nie pozwalała!

dobra kończę. A tak wogóle to wygląd bloga sie cos zkiepscił.

monisiaaaa : :
vernier
03 października 2002, 15:23
coz moge rzec.... mam niemile wspomnienia z piotrkami, pytanie czy to z racji imienia, czy charakteru, aczkolwiek imie ma wplyw na charakter... kolko sie zamyka. dosc podstepne osobniki...
Monisiaaaaa
02 października 2002, 22:41
to nie takie łatwe- serducho. A Emi, to moja kochana CIOTKKA, bratnia dusza, ciepło i siostra..:) ja nie musze robić nic na przekór:)
02 października 2002, 22:38
nie sluchaj emi i siem zakochaj!!!na zlosc:) nie no ale serio - zakochaj siem ale z wzajemnosciom!!! koniecznie!!!

Dodaj komentarz