cze 23 2003

nie jestem wyjątkowa!


Komentarze: 2

ogarną mnie cholerny smutek. Przecież ja wiem, że zawaliłam... Ojciec, osoba któa bardzo mnie wspoierała w końcu powiedziała że zawiodłam wszystkich, że nie jestem wyjątkowa- i żebym tak nie myslała, jestem jak każdy przeciętny człowiek... zawaliłam mój pierwszy ważny test, i tak będzie dalej. Byłąm zawiesć swiadectwa do szkół, w Slowackim babka mnie ochrzaniła...w Sowińskim jak popatrzyła na swiadectwo to się usmiechneła a że dałam tam orginał to powiedziła że mam pierszeństwo...ogólnie to teraz zapieprz z papierami jest...

Kontaktu z Maj Lof nadal nie mam:( jego telefon leży u mnie i przychodza smsy do niego....dzwoniłam, ojciec nie ma pojęcia gdzie on jest, będzie MOŻE w domu ok 18, kurde o 18 to on ma być u mnie! Tak bardzo go dzisiaj potrzebuje...:(((

monisiaaaa : :
Graphitowa_Róża
23 czerwca 2003, 14:59
nie poddawaj sie! walcz! dopuki walczysz jestes zwycięzca! :)
23 czerwca 2003, 14:41
jestes wyjatkowa, kazdy jest wyjatkowy! Nie martw sie, on przyjdzie... a szkola sie nie przejmuj, niewazne jaka to bedzie, wazne abys trafila na fajne towarzystwo, to jest najwazniejsze :)

Dodaj komentarz